Data: 2007-11-08 12:48:13
Temat: Re: ... jak mucha na scianie cd.
Od: "JaKasia" <m...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ikselka" <i...@p...onet.pl
> CYTOWAŁA (zapewne de Mello) w wiadomości
news:fgt9aq$34g$1@nemesis.news.tpi.pl...
> "O WŁAŚCIWYM RODZAJU EGOIZMU - Jeśli naprawdę pragniesz swego
> przebudzenia, to chciałbym, abyś najpierw zrozumiał, że w gruncie rzeczy
> nie chcesz się przebudzić. Pierwszym krokiem do przebudzenia jest uczciwe
> przyznanie się, że to ci się nie podoba. Nie chcesz być szczęśliwy. Chcesz
> przeprowadzić mały test? No to spróbujmy. Zajmie ci to dokładnie minutę.
> Możesz zamknąć oczy lub pozostawić je otwarte. To nie ma znaczenia. Pomyśl
> o kimś, kogo bardzo kochasz, z kim jesteś bardzo blisko, o kimś, kto jest
> ci bardzo drogi i powiedz do niego w myślach: "Bardziej pragnę być
> szczęśliwy, niż mieć ciebie". Zobacz, co się dzieje. "Wolę być szczęśliwy,
> niż mieć ciebie. Gdybym miał możliwość wyboru, bez wahania wybrałbym
> szczęście". Ilu z was podczas wypowiadania tych słów czuło się egoistami?
> Sądzę, że wielu. Widzicie, co z nami zrobiono? Zobaczcie, jak w was
> wdrukowano myślenie: "Jak mogę być takim egoistą". Ale spójrzcie, kto tu
> jest egoistą. Wyobraź sobie osobę, która mówi do ciebie: "Jak możesz być
> takim egoistą, że wybierasz szczęście zamiast mnie?" Czy nie miałbyś
> ochoty wówczas jej odpowiedzieć: "Wybacz, ale jak możesz być takim
> egoistą, żeby wymagać ode mnie, bym wyżej cenił ciebie od szczęścia?"
>
> Tego zupełnie nie rozumiem: jak mogą sie te dwie rzeczy wykluczać (mieć
> ukochaną osobę a być szczęśliwym), aby był możliwy wybór? Dla mnie jedno
> warunkuje drugie i równocześnie przeciwnie, czyli następuje równość.
> :-)
Wiesz, ten cytat mi chodzi po głowie od wczoraj. W nocy mi sie parę razy
przypominał i znów dzisiaj... Więc odszukałam ten twój post i powiem ci,
że ta myśl de Mello (jak wiele innych jego myśli) jest perełką.
To trochę tak, jak porównywać sposób traktowania przez nas Boga:
1.
sprowadzając Jego wizję do naszych ułomnych wyobrażeń
a 2.
wychodząc od naszych ułomnych wyobrażeń ku dali i głębi niezmierzonej
stale poszerzając naszą własną, jednostkową perspektywę.
Dzięki ci za ten cytat, za jego sprawą znów coś ważnego się wydarzyło. :)
- JaKasia
|