Data: 2003-10-19 09:54:22
Temat: Re: jak sie odchudzic?
Od: Eulalka <e...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Rukasu napisał:
> Ta dzieczyna ma BMI 20.4, a więc dolną granicę normy. Jeszcze 0.5 w
dół i
> będzie "niedożywiona". Na dodatek ma 16-17 lat, a to okres w którym
> największe jest statystyczne prawdopodobieństwo rozwinięcia się chorób
> takich jak anoreksja czy bulimia. I taka osoba prosi o dietę. IMHO - taka
> osoba potrzebuje, choćby i tylko profilaktycznie, pogadać z psychoterapeutą.
Pokusiłam sie o sprawdzenie:
Wyniki obliczeń:
Twoje BMI:20.4
Twoja waga jest w normie
Zawartość tłuszczu: 22.99
Zbyt mało tkanki tłuszczowej!
>
> Jeśli chodzi jej TYLKO o - jej zdaniem - nadmierny tłuszcz, to powinna
> (IMHO) zapytać jedynie o adres dobrej siłowni - a nie o dietę. W sytuacji
> tskiej jak powyższa nie widzę powodu do odchudzania, nie chcę też
> skatalizować rozwoju potencjalnie groźnej dla zdrowia zainteresowanej
> choroby.
Tu chodzi o coś zupełnie innego. W wieku 13, 14 lat drobne dziewczynki
zaczynają przez następne 2-3 lata nabierać kobiecych kształtów.
Widzielkiście u dziecka rozbudowane biodra czy biust? W naturalny sposób
zmienia się sylwetka i tkanka tłuszczowa odkłada się w odpowiednich dla
kobiety miejscach. I nie ma zmiłuj. Dziewczyna ma problem z akceptacją
swojego "dojrzałego" wyglądu. A i tak - jak widać tkanki tłuszczowej ma
za mało.
Darujmy więc sobie fanatyczne porady dietetyczne, bo wpędziemy
dziewczynę na drogę anoreksji, która właśnie od stosowania diety sie
zaczyna. Mam anorektycznkę w dalszej rodzinie, leczona rok - ponoć
wyleczona, ale trafila do szpitala z tak zaniżonym poziomem białek, że
dawali jej jakiś tydzień życia. 33 kg wagi, spadek temp. ciała. Obłęd!
Więc jak następbnym razem jakiś mundry facet zechce dawać rady
nastolatkom, to może niech najpierw poszuka u źródeł, a nie chrzani jak
potłuczony, dając niebezpieczne rady.
Eulalka
|