> Pytałem jedynie o to jak wymawiają "dzadz -iki" na południu Grecji
> osobniki sepleniące lub podchmielone. Chodziło mi jedynie o to, czy
> przypomina to "cacyki" i będzie zrozumiałle dla przeciętnego kelnera.
Pewnie będzie, ale bardziej zrozumiałe chyba byłoby zaziki. :-)