Data: 2004-03-23 17:20:02
Temat: Re: jak żyć dalej
Od: "Specyjal" <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Jacek" <j...@w...pl> wrote in message
news:c3nppd$ch3$1@news.onet.pl...
> Dźgniecie bandyty jest podyktowane sytuacją a nie zimnych
wyrachowaniem.
Myslisz, że zemsta po małżeńskiej zdradzie to wynik wyrachowania?
> | Czy ograniczona zemsta nie jest czasem akceptowalną formą
odreagowania
> | ofiary?
>
> Dla mnie nie, dlatego czuję się Chrześcijaninem.
Pomińmy "akceptowalną", czy bez względu na światopogląd zemsta nie
jest chęcią, sposobem odreagowania?
> Krzywdy się wybacza a nie wyrównuje.
Powiedz to w sądzie w trakcie procesu o odszkodowanie.
> | Zemsta istnieje przecież w naszym prawie. Wsadzanie do więzienia
nie
> | jest przecież resocjalizcją ani naprawianiem krzywd, ani
izolacją od
> | społeczeństwa, tylko zemstą.
>
> Nie zgadzam się z tym zupełnie.
Dlaczego?
|