Data: 2004-12-11 15:57:15
Temat: Re: karp jakiego wspominam
Od: "eM eL" <badbatz99@hotmailCUT_THIS_OUT.com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"vika" <w...@o...pl> wrote in message news:cpeor4$2sr$1@nemesis.news.tpi.pl...
> czytajac ostatnie dyskusje o karpiu przypomniala mi sie potrawa z
> dzieciństwa z domu przyjaciółki mamy. Przyjaciółka mamy była Żydówką.
> Podawano w tym domu karpia - były to okrągłe krążki mięsa zmielonego
> obleczone skórą z karpia i zanurzone w galarecie. Nie wiem jak się tak
> przyrządzony karp nazywa, jakoś nie umiem tego znaleźć w googlach. Może ktoś
> się spotkał z czymś takim i mógłby doradzić, jak to zrobić?
Pewnie gefilte fisz (zwana tyz gefelte fisz) czy gefilte karp.
Jest duzo przepisow, zarowno yiddysh jak i w innych jezykach.
Sam nigdy nie robilem (tutaj to sie po prostu kupuje w sklepach) ale mam taki
przepis:
Karp - ok. 2 kg.
1 duza cebula b. drobno posiekana
2 cale jajka ubite bez cukru
3 lyzki chrzanu w occie
2 jajka na twardo pociapane na drobne kawalki
sol i pieprz do smaku
wloszczyzna (bez kapusty)
Karpia sprawic, odciac glowe, mieso dokladnie obrac z osci i przepuscic przez
maszynke z cebula i jajkiem na twardo. Dodac chrzan, sol i pieprz do smaku, 2 ubite
cale jajka i dobrze wymieszac. Odstawic na pol godziny po czym uformowac kulki
wielkosci klopsikow. .
Wywar z ryby: glowa z karpia, 2 duze marchwie pokrojone w plastry, wloszczyzna bez
kapusty, pare ziarnek pieprzu czarnego, troche soli do smaku - zagotowac w duzym,
szerokim garnku. Powoli wrzucac do tego wywaru kulki z ryby, zagotowac, zmniejszyc
plomien, przykryc i na bardzo malym ogniu gotowac ok. 2 1/2 godziny. Kulki ryby
wyjac, wylozyc na duzy gleboki polmisek (albo pojedynczo na salaterki) udekorowac
platerkami marchwi, zielonym groszkiem, etc. Mozna zalac troche ostudzonym
przecedzonym wywarem jesli chce sie gefilte karp w sosie. Albo Mozna dodac odrobine
zelatyny jesli wywar sie nie zsiada a ma byc w galarecie - de gustibus. Schlodzic i
podawac.
--
><eM eL><Washington, D.C.><
><There's no place like 127.0.0.1><
|