Data: 2003-12-14 11:00:17
Temat: Re: kompot z suszu - help me please...
Od: Wladyslaw Los <w...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
In article <brhfc9$m0o$1@news.onet.pl>, Joanna Duszczyńska
<j...@p...onet.pl> wrote:
> Użytkownik "waldek" <x...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:brhb7k$5t1$1@inews.gazeta.pl...
> > ====
> > Ja też czekam na ten przepis, więc proszę się nie ociągać :-}
> >
>
> Chyba czeka nas wielka improwizacja...
> Wczoraj googlałam przez 3 godziny za tym kompotem... i nic...
To przecież najprostsza rzecz pod słońcem. Ok. 1/2 kilo suszonych
owoców (śliwek, jabłek, gruszek, u mnie w domu też fig) moczy się przez
noc w wodzie. Następnego dnia dodaje ok. pół szklanki cukru i gotuje,
ok. kwadransa, aż owoce będą gotowe. Jak kto lubi, może do gotowania
dodać przyprawy -- skórkę pomarańczową, goździki, cynamon.
Władysław
|