Data: 2005-05-18 20:50:30
Temat: Re: kuchenka mikrofalowa
Od: "marta" <m...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Marsjasz" napisał
> e z jajkami probowalem...
> kupa smiechu i potem troszke mycia...
No to miałeś dużo szczęścia :)
Do ojca przyszedł kiedyś jakiś człowiek z kuchenką mikrofalową... i z
drzwiczkami w drugiej ręce... ale już bez szybki :) bo zagotowało się
jajeczko... i wybuchło :))
Nie był jedynym, który w taki sposób załatwił sobie remont totalny.
--
Pozdrawiam,
Marta
|