Data: 2002-12-15 09:49:48
Temat: Re: kurczak de volaille
Od: Aleksander Kłosiewicz <s...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik kaktus <k...@g...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:atg92a$omf$...@n...tpi.pl...
> Witam Grupowiczów
>
> Mam mały dylemacik- prosze o pomoc!
> Jadłam kurczaka z żółtym serem w restauracji. Serek był centralnie,
idealnie
> w środku, a panierka była jasno -żółciutka i nie odpadała od mięsa.
> Próbowałam zrobić duplikat w domu.Filety rozbiłam i włożyłam kawałki
sera do
> środka, po czym zrolowałam i następnie obtoczyłam w panierce.Niestety
> podczas smażenia mięsko "rozrolowało się " i uzyskałam filet smażony w
> asyście żółtego sera. Moje pytanko: Czy zastosować wykałaczki , czy
jest
> inny patent?
> Wdzięczna za sugestie
> Kaktusica
Z mojej skromnej wiedzy wynika, że kotlet de volaille nie jest zrobiony
z fileta czyli piersi, lecz z odskórzonej pałki którą chytrym sposobem
wywija się na "lewą stronę" , nadziewająć masełkiem czosnkowym lub
szalotkowym. "Nadmiar koski należy odrąbać, pozostawiając ok. 2-3cm.
Władysławie ! Jeżeli czytasz, skomentuj proszę ;-)
--
pozdr.Alex
"Smakoszostwo jest aktem naszej władzy sądzenia, którym
przyznajemy pierwszeństwo temu, co naszemu smakowi miłe,
nad tym, co nie ma tej zalety."
A. B. S.
|