Data: 2006-03-01 14:48:25
Temat: Re: kurczak jak gyros, pomocy :)
Od: zbigi <z...@s...motocykle.org>
Pokaż wszystkie nagłówki
Wladyslaw Los napisał(a):
> In article <du2m14$c0l$1@opal.futuro.pl>, "Killer" <b...@s...pl>
>>Ja bym zrobil tak:
>>Miesko z cycków
>
> Jakich cycków? Chodzi o kurczaka, a kurczak to ptak, nie ssak.
>
Jak to jakich?
Piers kurczeca to inaczej cyc kurzecy :)
> Ja bym zrobił tak. Mięso z kurczaka pokroił na dość duże kawałki.
> Włożyła na jakąś godzinę do marynaty np. z białego wina z dodatkiem
> oliwy, lebiodki, odrobiny mięty. pieprzu, soli.
> Następnie trzeba zorganizować rożen. W lecie wykorzystałbym do tego
> "grill". Są też piekarniki i elektryczne opiekacze wyposażone w rożen. W
> ostatczności nadziać to mięso ciasno na szpadki do szaszłyków, lub nawet
> na proste patyczki u upiec w piekarniku.
A mnie sie wydaje, ze dla laika najlepsze bedzie rozwiazanie najprostsze
- czyli wlasnie cyc kurczecy pokroic na kawalki ciut wieksze niz te
jakie otrzymujemy na talerzu w knajpie, przyprawic do smaku - tu sie nie
wypowiadam - a nastepnie opiekac na minimalnej ilosci tluszczu na bardzo
mocno rozgrzanej patelni.
I chyba taki sposob bylby najlepszym ersatzem orginalnego gyros.
BTW tworca watku nie wie ile traci lekcewazac czosnek ;)
--
pozdrrrrowienia i... do zobaczenia na szlaku :)
zbigi [@:zbiegusek na wirtualnej polsce w domenie pl]
Bestyja, Sikorka, Jasiek w worku, Dudek na strychu i inne ;)
Nowy Janów - jeszcze blizej najwiekszej dziury w Europie ;)
|