Użytkownik "MechaGodzilla" <m...@n...pl.NOSPAM> napisał w wiadomości
news:9s7uq3$mi5$1@news.tpi.pl...
>
>
> ale skad to kwasnie mleko wziac?
> to w kartonach sie nie ukwasi, to w workach predzej zesmierdznie ....
>

Poszukaj w sklepie...
Z mleczarni "Obory" jest produkt Zsiadłe mleko - dokładnie ta nazwa... i ma
smak zsiadłego mleka takiego jak znam zsiadającego się mleka od krowy...
takiego co to drzewiej sama doiłam i najlepsze było w czasie burzy, bo to
zjawisko atmosferyczne znacznie przyśpiesza kwaśnienie mleka i jakoś w burzę
było najsmaczniejsze - bo kisło zanim się od śmietany rozdzieliło...
Jest też produkt - nie pamiętam czyj - mleko acidofilne, ale nie kupiłam
nigdy, bo za samą nawę u mnie odpadło, ale z konteksty wynika, ze powinno
przypominać dobrze smak zsiadłego mleka...
Dla niewtajemniczonych powiem, ze zsiadłe mleko ma smak istotnie różny od
kefiru i najlepsze IMO jest takie, które jest nierozbełtane i je się je w
kawałkach łyżką...
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl