Data: 2004-10-20 12:51:18
Temat: Re: lubie ser :-)
Od: "eM" <...@...c>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Krysia Thompson" pisze i ma racje:
> W ub. roku kupilam komplet malych serow
> w prezencie swiatecznym rodzinie. Czesciowo byly to sery ze
> znanych gatunkow - Wensleydale, Cheshire, ale produkowane tu,
> blisko i z czyms dodatkowycm - np w pokrzywie, albo z dodanymi
> rodzynkami, choc to juz pospolite dosc....
Oj tak. Takie jadam - np. ser (jakistam) z czastkami brzoskwin lub
wloskiego orzecha. Pudelka tez ladne i dekoracyjne, a czasami nawet
gotowa drewniana tacka i smiszny nozyk z zadziornym czubkiem. Pewnie,
ze lubie... Ale na klasycznych serach sie nie znam :-(, a to jak jesc
chleb z kielkami i ziarnami z maki grubocostamjakiejs, tradycyjnego
prostego chlebusia z piekarni nigdy nie wachawszy ;-).
> Pierz, co sery lubiw wszelakie, byleby mialy WYRAZ a nie
> gumowatosc ;P
Na wyrazach serowych sie nie znam: ani po kolorze (brak czulosi i
doswiadczenia w spojowkach ;-)), a *tem bardziej* po zapachu nie
poznam, bo mi detekcyjnosc nosowa przez celofan, warstwy plastiku,
ze dwie naklejki czy starannie sklejony woreczek nie dziala :-(.
Stad ufam opinii Grupowej, bo mnie na empirie wszystkich prawdziwych
szlachetnych klasycznych i ladniebrzmiacych serow z gornej polki
(jeszcze) nie stac :-))))).
Serdecznie pozdrawiam,
eM ciekawska jak zawsze
|