Data: 2003-05-05 12:48:52
Temat: Re: m?ode kartofelki...
Od: "JurekA" <jurdag@....o2.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Krysia Thompson wrote:
> to bylo pod presja. hrehrehre, sama bym tam nie poszla, synus tez
> nie...zachowalismy sie godnie, ale jedzenia nie komentowalismy,
> bo bylo nie lepsze niz moje, ale podane 1000 razy piekniej.
>
W ogole temat restauracji - tez mogby jakos blysnac tu na grupie.
Opowiesci o najciekawszych miejscach, gdzie mielismy okazje cos
zjesc.....
W Polsce przez ostatnie 10 lat odbyla sie prawdziwa rewolucja (in plus).
Podobalo mi sie jak swego czasu w dodatku do GW P.B. (niezla fucha, kto
ciekawe placil rachunki?:>) opisywal rozne fajne knajpki w Polsce.
Ja tam uwielbiam knajpy. I nie musza acz moga (jak mnie stac) byc
drogie. Najwazniejsze czy dobre podaja jedzenie. A znalezc takie miejsce
to - wg moich doswiadczen - calkiem trudne zadanie. I to nie tylko w
Polsce, takze w innych krajach UE. No chyba - ze ktos teskni za kuchnia
"turystyczna" rodem z Orbisu.
J.
|