Data: 2012-05-08 19:57:26
Temat: Re: maj to i się pojawia kwesta: czym nakarmić gości komunijnych
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-05-08 21:49, Ikselka pisze:
> Dnia Tue, 08 May 2012 20:37:06 +0200, Bbjk napisał(a):
>
>> W dniu 2012-05-08 09:40, Qrczak pisze:
>>> Oczywiście cały czas można dopisywać kolejne.
>> A winko to może prosecco? lekkie, wiosenne, prawie każdy je lubi.
>> W Lidlu są nieraz w dobrych cenach.
> Byle nie Spatlese
He he
> - kiedyś w necie ktoś zachwalał, kupiłam, no niestety,
> słodka porażka, bez wyrazu, banał dla cioć.
Na komuniach to zwykle banalne ciocie są. Rzadko zdarzają się kiperzy. ;)
> No i na pewno nie do mięs,
> tylko ew. deserowe, bo mdłosłodkie jak rozwodniony ulepek.
Przypuszczam, że są różne rodzaje tego Spätlese, stąd ta rozbieżność
ocen, he he.
> Ale za to
> polecam wytrawne czerwone włoskie Merlot, w 1,5-litrowych butelkach (także
> z nakrętką, niestety)
Spätlese jest korkowane.
Ewa
|