Data: 2007-11-27 07:15:57
Temat: Re: mierniki ciepła na kaloryferze
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Staszek.Nurek" <c...@w...pl> napisał w wiadomości
news:fifev7$f69$1@inews.gazeta.pl...
> badałem właśnie kolejne szambo niedziela, 25 listopada 2007 21:47 gdy
> użytkownik Sławomir Szyszło napisał:
>
>> Dnia Sun, 25 Nov 2007 20:48:17 +0100, "Staszek.Nurek" <c...@w...pl>
>> wklepał(-a):
>>
>>>Zanim się coś powie warto jednak rozgraniczyć coś co jest nieetyczne z
>>>czymś co jest niezgodne z prawem.
>>
>> Pan X pobiera ciepło, które jest warte kwotę Y. Płaci tylko kwotę Z,
>> która
>> jest znacząco mniejsza niż Y. Rozumiem, że dla ciebie jest to tylko
>> nieetyczne?
>>
> Pan X ma przez całą zimę zakręcone grzejniki, pomimo tego jego podzielnik
> po
> sezonie daje wskazanie Y za które administrator rozlicza go kwotą Z.
Zauwaz, ze Pan X mimo zakreconych grzejnikow nadal ma ogrzewane mieszkanie -
same glowice nie pozwola obnizyc temperatury ponizej 5C, ale ogrzewa rowniez
mieszkanie przez sciany i sufuity. Ponadto ma ogrzewana klatke schodowa, z
czego zrezygnowac nie moze - sprzedaz wiazana. Druga rzecz przy tak
prymitywnym pomiarze nie wiadomo kto porzeplaca a kto niedoplaca.
> Myślę, że mamy podobne spojrzenie na sprawy rozliczeń ciepła, ale... ja
> jestem daleki od szufladkowania ludzi na podstawie tego czy dmuchają na
> grzejnik czy nie.
Oczywiscie zyjemy w wolnym kraju i kazdy moze nazywac rzeczy jak chce -
oszukiwanie podzielnikow dla mnie jest kradzieza, dla innego to cwaniactwo,
a jeszcze inni pewnie nazwa to eufemistycznie "zaradnoscia" (niech placa
frajerzy).
|