Data: 2007-02-25 11:44:07
Temat: Re: moje wnioski po wypowiedziach nt.moderacji grupy
Od: "Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Le dimanche 25 février 2007 ŕ 11:55:09, dans
<1...@j...googlegroups.co
m> vous écriviez :
> Zgadzam się, że bzdurnych oraz wychodzacych poza netykietę tekstów nie
> powinno być na grupie, ale od tego są mechanizmy przewidziane przez
> administratora, teraz są nim Google.
W hierarchii Usenetu nie ma administratora przynajmniej centralnego.
Istnieja tylko administratorzy serwerow, w tym administracja Googla
(ktory jest tylko jednym z nich, choc pawnie w tej chwil najbardziej
znanym).
Sam Usenet istnial dluugo przed powstaniem Googla, i bedzie istnial
pewnie po jego zniknieciu.
> Jeżeli dojdzie do moderowania tej
> grupy, to mam pewne obawy czy osoba, która to będzie prowadzila, w
> napływie pracy zachowa bezstronność i czy dopuści do publikacji teksty
> o nie tylko kulinarnej treści - jak chociażby ciągnąca sie tygodniami
> relacja z remontu pewnego domu.*
Ja zywie dokladnie takie same watpliwosci, tym bardziej w sytucji
gdybym miala sie moderacja zajmowac. Nikt nie jest kompletnie
obiektywny, i ja nie jestem wyjatkiem. Dlatego uwazam ze nalezy
dokladnie okreslic w tekscie ktory zostanie poddany do glosowania
jakie posty beda odrzucane, po prostu aby bylo to jasne i dla
grupowiczow, i dla moderatora.
> Nie w tym rzecz, że mam coś przeciwko
> takim relacjom, ale czy aby na pewno _każdy_ będzie miał prawo takie
> relacje umieszczać - i w druga stronę, czy_wszystkie_osoby będą
> jednakowo traktowane przez moderatora, który jest tylko człowiekiem i
> może mieć swoje sympatie i antypatie. Jeszcze nie spotkałem się z
> obiektywną cenzurą, a tak trzeba nazwać moderowanie.
Istnieje cos takiego jak opis grupy pl.rec.kuchnia ktory okresla do
czego ta grupa sluzy, on wlasnie zostal przeglosowany w momencie
stworzenia grupy w 1996 roku (http://minilien.com/?Cknqgxknz5 ):
http://www.usenet.pl/opisy/pl.rec.kuchnia
Dopoki ludzie trzymali sie mniej wiecej tego celu dla ktorego grupa
zostala stworzona, nie bylo problemu. Natomiast jeszeli nie moga sie
opanowac i dyskutuja namietnie o "dupie maryny" to na Usenecie mozna
przeglosowac moderacje, o czym wlasnie w tej chwili rozmawiamy.
Ewcia
--
Niesz
|