Witaj bratnia duszo!
Przypomnialo mi sie, jak dawno, dawno temu podczas jakiegos spotkania
firmowego szefowa zabrala nas na kolacje do wloskiej knajpy. Wiekszosc
towarzystwa zazyczyla sobie pizze i piwo. Kilka osob rzucilo sie na jakies
miesa. Ja bylam jedyna osoba, ktora wciagala caprese i zapijala to zacnym
wloskim winkiem....

Troche nieswojo sie czulam przy skladaniu zamowienia, ale caprese ( i
pieczywko czosnkowe) mieli pysznosciowe.

Pozdrawiam - Basia

Użytkownik "Kasia L." <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9m14vc$2r1$2@info.cyf-kr.edu.pl...
>
> Użytkownik "Barbara Jarosik" <b...@a...pl> napisał w wiadomości
> news:9lvuc7$mst$1@news.tpi.pl...
> > Pewnie problem polega na tym, ze rozne firmy produkujace miekki zolty
> serek
> > chetnie nazywaja do mozarella. Faktycznie calkiem sympatycznie sie topi
> np.
> > na zapiekankach czy pizzie. Jest tez mozarella biala - jak mi sie
zdaje -
> > oryginalna, ktora mialam przyjemnosc kilkukrotnie wciagac w opisanym
> > zestawieniu (pomidorek, bazylia). Jest tez feta, ale ona jest bardziej
> > krucha i slona - oczywiscie tez jak najbardziej do zestawien
> > pomidorkowo-ziolowo-warzywnych....
> > Ale sie rozpisalam!
> > Pozdr. - Basia
>
>
> Mozzarella jest tylko biala i jak najbardziej nadaje sie do pizzy.
> Najsmaczniejsz jest z bawolego mleka pokropiona swieza oliwa i z odrobina
> swiezo zmielonego pieprzu. Salatka o ktorej wspominasz (caprese) jest moja
> ulubiona :)
>
> Kasia L
>
>