Data: 2006-04-24 20:33:49
Temat: Re: mrożone czerwone i czarne porzeczki
Od: "Tusiek" <b...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Ja zamrozone jeszcze porzeczki wrzucam do blendera i odczekuje z
> godzine, moze mniej - zaleznie od ilosci i czy sa skawalone.
> stoja one z miodem. Potem dodaje troche jogurtu, np. waniliowego
> i miksuje i wychodza mi prawie lody - o wiele gesciejsze niz
> koktajl i bardzo zimne :)
>
> U nas w domu tylko ja to lubie, tamci inni mowia, ze im za zimno
> od tego deseru :P
>
> Pierz
> K.T. - starannie opakowana
Natchniona tym pomysłem zakombinowałam dzisiaj coś w rodzaju gęstego musu
porzeczkowego (przetartego przez sitko - co by się w nim pestki nie
poniewierały) z dodatkiem miodu (i potem cukru jak się okazało, że miodu za
mało dałam). Dodałam do tego nieco jogurtu naturalnego i... było pycha :)
Więc dzięki za światelko w tunelu :)
Tusiek, który już czuje jak porzeczkowa witamina C krąży w krwioobiegu. :)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|