Data: 2001-01-12 11:34:27
Temat: Re: musztardy
Od: Krysia Thompson <k...@f...unn.ac.uk>
Pokaż wszystkie nagłówki
Albo dzielilysmy dziecinstwo (ale nie w Sopocie!), albo to na
prawde bylo TAKIE dobre! Czy zakopianski chleb przypadkiem nie
mial czarnuszki na glowie?
A teraz za kazdym razem, jak jestem w Polsce, to sie zaopatruje w
musztardy - sarepska na pewno (ulubiona mojego meza), a reszta to
eksperymenty - z ziolowa na czele, ktora jest bardzo ciekawa,
albo holebderska ostra (mocna?).. Jak ktoras jest taka sobie, to
ja dodaje do pieczonego/duszonego miesa - polecam kurczaka
umazanego w majonezie (np z dodatkiem musztardy) i posypanego
delikatnie tym, czym lubisz obsypywac kurczaka - trzyma sie, nie
zlatuje i dodaje ciekawego smaku
Krysia
>Dla mnie absolutnym przysmakiem dziecinstwa, ktorym sie zajadalam u
>Babci w Sopocie, byl swiezy chleb (najlepiej przylepka, albo gruba
>pajda) z maslem i duza iloscia musztardy sarepskiej.
>No i niedawno u znajomych sprobowalam musztardy sarepskiej firmy
>Roleski.... Ahhhhh! Ten sam smak! Gdyby tak jeszcze ktos byl w stanie
>odtworzyc chleb "zakopianski" (maly okragly z ziarenkami czasem maku, a
>czasem kminku na wierzchu) bylaby pelnia szczescia.
>Te musztarde szczerze polecam, natomiast za Kamisem jakos nie przepadam.
>Probowalam miodowej, probowalam francuskiej (ziarnistej) - eeee.... nic
>ciekawego.
>Nie wiem jak w Poznaniu, Herbatko, ale w Wa-wie mozna kupic w prywatnych
>delikatesach rozne musztardy niemieckie i holenderskie, i one maja super
>smaczki i ostrosci. Tylko drogie sa jak nieszczescie, wiec je rzadko
>kupuje.
>A teraz udaje sie do kuchni na kanapke z musztarda ;-)))
>Magda
>
>PS. A "amerykanskiego" kurczaka pieczonego w miodzie i musztardzie
>lubisz?
K.T. - starannie opakowana
-----= Posted via Newsfeeds.Com, Uncensored Usenet News =-----
http://www.newsfeeds.com - The #1 Newsgroup Service in the World!
-----== Over 80,000 Newsgroups - 16 Different Servers! =-----
|