Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!newsfeed.silweb.
pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "murziczek" <m...@o...pl>
Newsgroups: pl.rec.uroda
Subject: Re: napiwek dla fryzjera
Date: Thu, 6 Apr 2006 23:39:23 +0200
Organization: Onet.pl
Lines: 35
Message-ID: <e141qf$8gh$1@news.onet.pl>
References: <e13kmn$r6$1@nemesis.news.tpi.pl> <e13q1m$ra1$2@atlantis.news.tpi.pl>
<e13qsj$f0f$1@news.lublin.pl> <1...@c...pl>
NNTP-Posting-Host: grc.spray.net.pl
X-Trace: news.onet.pl 1144359568 8721 83.143.40.6 (6 Apr 2006 21:39:28 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 6 Apr 2006 21:39:28 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2180
X-Sender: tqSSDYt5u5GT2dY4vbECmQ==
X-RFC2646: Format=Flowed; Original
X-Antivirus-Status: Clean
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2180
X-Antivirus: avast! (VPS 0614-2, 2006-04-06), Outbound message
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.uroda:133690
Ukryj nagłówki
> A w drugą stronę: czy zdarzyło Wam się kiedyś żądać zwrotu lub
> zmniejszenia
> należności za źle wykonaną usługę?
Witam,
ja mialam taką sytuację.Fryzjerka podciela mi wlosy i uczesala,tego dnia
szlam na slub.Efektem pracy fryzjerki byla tragiczna fryzura,nie mialam
czasu ani ochoty się klocic z nią,wrocilam do domu,szybko zmoczylam wlosy i
jakos się uczesalam.Pomyslalam,ze stracilabym tylko czas na
klotnię,fryzjerce pewnie nie zalezy na renomie lokalu tak jak czasem
ekspedientkom,w takich sytuacjach rozmawiam zawsze z wlascicielem,bo on jest
najbardziej zainteresowany klientami :-).Jednak potem zobaczylam,ze mam
strasznie wyciapane bez ladu i skladu wlosy,i się wkurzylam mocno,za cięcie
i czesanie zaplacilam 75zl o ile dobrze pamiętam.Bylam zla,ale nie
wiedzialam co zrobic,bo nie jestem awanturnicą.Chodzę do tego zakladu
regularnie,tylko ze do innej fryzjerki,a tego feralnego dnia moja akurat
miala wolne..Zadzwonilam w koncu do zakladu,wyajsnilam rejestratorce,ze ta
pani psuje im renomę,ze muszę isc do poprawki gdzies itd,bo wyglądam
okropnie.Następnego dnia zadzwonil do mnie wlasciciel,przeprosil,zapropnowal
zwrot pieniędzy lub darmową poprawkę.Poszlam na poprawkę,naturalnie do mojej
stalej fryzjerki,dostalam tez jakies buteleczki z probkami szamponow itd.Co
do napiwkow,tez mam zawsze z tym problem.U mnie się placi pani w
kasie,fryzjerka mnie tam prowadzi,mowi co bylo i idzie do następnej
klientki.Jakos mi tak niezrecznie wsadzac jej przy kims pieniadze do reki a
kieszonek nie ma...Za obcięcie placę 55 zl,ostatnio dalam 70 zl i poprosilam
panienkę z kasy,zeby resztę dala fryzjerce i ze bardzo dziekuje
itd.Rzeczywiwcie przekazala pieniądze,bo widzialam jak za chwilkę
podchodzila do niej i kladla na stoliku.Fryzjerka przyjela mnie przed samym
zamknieciem,wiec bylam jej bardzo wdzięczna ;-).
pozdrawiam i zyczę samych udanych fryzur
Iwona
|