Data: 2006-04-07 13:29:16
Temat: Re: napiwek dla fryzjera
Od: Ela <e...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik pamana napisał:
>
>> Pamana, a do kogo chodzisz? Zdaje się, że już kiedyś, kiedyś pisałaś,
>> ale zapomniałam.....
>> Ja chodzę - w Zielonej - do salonu "Viva", zawsze obsługuje mnie
>> właścicielka, płacę niemało, więc napiwku nie daję. Ale przyznam, że
>> niejednokrotnie mnie to gnębiło....
>
>
> do Darka Spiewaka na wyszynskiego
> pzdr
> p.
Nie chcę być upierdliwa, ale możesz dokładniej? ;-)
Na Wyszyńskiego tych salonów jest trochę, a i ulica strasznie długa -
gdybym chciała szukać...Przyznaję, że coś obiło mi się o uszy, ale
wydaje mi się, że słyszałam o salonie prowadzonym przez braci.
A cenowo jak to u nich wygląda, bo "Viva" tania nie jest....
Pozdrowienia
Ela
|