Data: 2006-04-10 12:44:16
Temat: Re: napiwek dla fryzjera
Od: Małgorzata Krzyżaniak <z...@t...eu.org>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pewnego dnia, a było to Mon, 10 Apr 2006 13:35:15 +0200, przyszła do mnie
wiadomość z adresu <k...@h...pl> i powiedziała:
> kwestia zwyczaju.
No cały czas o tym mówię - ja tego zwyczaju nie kultywuję.
> dla mnie nie ma nic dziwnego, ani tym
> bardziej uwlaczajacego w dawaniu napiwkow. dla mnie np. dobry
> fryzjer kosztuje tyle, co w cenniku, plus 10-15% napiwku do rak
> fryzjerki i nie zastanawiam sie nad tym, nie snuje rozwazan
> na temat wysokosci jej pensji, poziomu cen w zakladzie etc.
A dla mnie kosztuje tyle, ile w cenniku.
Zuzanka
--
.:*Z*:._.:*U*:._.:*Z*:._.:*A*:._.:*N*:._.:*K*:._.:*A
*:.
Małgorzata Krzyżaniak ..... http://www.pawnhearts.eu.org/~zuzanka/
We Are a Non Prophet Organization
|