Data: 2006-04-10 11:41:45
Temat: Re: napiwek dla fryzjera
Od: Katarzyna Kulpa <k...@h...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Małgorzata Krzyżaniak napisał(a):
> Pewnego dnia, a było to Mon, 10 Apr 2006 13:27:46 +0200, przyszła do mnie
> wiadomość z adresu <k...@h...pl> i powiedziała:
>
>> ale tu nie ma co rozwazac. 10-20%.
>
> Na pl.soc.savoir-vivre było mnóstwo wątków na ten temat.
a jaki to ma wplyw na wszechswiat? ;)
> Jak widać
> 10-20% też nie jest precyzyjne (za fryzjera za 250 zł dać dodatkowo
> 25 czy 50 zł to jednak jest różnica).
zalezy od poziomu zadowolenia z uslugi tudziez, jak sadze,
chwilowego posiadania badz nie gotowki w portfelu. ponizej
10% u "mojej" fryzjerki nie schodze, zwlaszcza, ze z reguly
jestem zadowolona. zreszta nie ma sie co napinac i
liczyc - 10, 13 czy moze 15...
-- kasica
|