Data: 2006-04-10 11:31:40
Temat: Re: napiwek dla fryzjera
Od: pamana <b...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> o! ja tez :)
oo jak milo :)
ja u niego siadam i czekam na efekt koncowy :)
podoba mi sie ze nikt nie czeka zniecierpliwiony ,ze nikt mnie nie widzi
z mokra głowa ,nikt nie zaglada nie podsłuchuje itp,no i ceny ma
przystepna przynajmniej za sciecie,nic innego nie robia z włosami ,jak
narazie :)
pzdr fanke Darka:)
p.
|