Data: 2006-04-10 13:27:04
Temat: Re: napiwek dla fryzjera
Od: Małgorzata Krzyżaniak <z...@t...eu.org>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pewnego dnia, a było to Mon, 10 Apr 2006 15:19:54 +0200, przyszła do mnie
wiadomość z adresu <k...@h...pl> i powiedziała:
>> No cały czas o tym mówię - ja tego zwyczaju nie kultywuję.
>
> a ja owszem - so what? ;) roznica kulturowa.
No więc so - nie można tego określać jako "jest oczywiste, że się daje".
Bo to implikuje, że kto nie daje, ten jest gorszy/skąpszy/mniej zasobny.
Dla mnie to pewna zaszłość, wynikająca ze specyfiki zarobków niektórych
zawodów "usługowych" i znacznie zdrowsze byłoby określenie sensownego
cennika, a nie zostawianie tego "uznaniu" klienta.
Zuzanka
--
.:*Z*:._.:*U*:._.:*Z*:._.:*A*:._.:*N*:._.:*K*:._.:*A
*:.
Małgorzata Krzyżaniak ..... http://www.pawnhearts.eu.org/~zuzanka/
We Are a Non Prophet Organization
|