Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "Marchewka" <s...@g...pl>
Newsgroups: pl.soc.dzieci.starsze
Subject: Re: ... no i mam problem ...
Date: Tue, 1 Sep 2009 20:25:09 +0200
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 62
Message-ID: <h7joqf$sg$1@inews.gazeta.pl>
References: <h7ji0q$ql6$1@atlantis.news.neostrada.pl>
Reply-To: "Marchewka" <s...@g...pl>
NNTP-Posting-Host: dnv1.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1251829391 912 83.24.103.1 (1 Sep 2009 18:23:11 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 1 Sep 2009 18:23:11 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5579
X-Priority: 3
X-User: super_marchewka
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5843
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.dzieci.starsze:44353
Ukryj nagłówki
Użytkownik "MOLNARka" <M...@M...pl> napisał w wiadomości
news:h7ji0q$ql6$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Problemem jest brak zabawek i innych pomocy (bo jest mało i są głównie
> takie dla 3 i 4 latków ... czyli to co rodzicie grupy dodatkowej kupowali
> dla swoich dzieci w zeszłych latach).
Dlaczego rodzice kupowali?
> 1. ustalenia były inne i nie zmienia się zasad w trakcie gry
To jest argument podstawowy. I powinien wystarczyc, jednak potrzebne jest do
tego uczciwosc kazdej ze stron sporu.
> 2. nikt nam nigdy nie powiedział, że będzie jakaś zmiana
A musial? Przedszkole jest panstwowe? Forma wlasnosci ma tu dosc istotne
znaczenie. Choc odpowiedz mozna wlasciwie wysnuc z faktu, ze rodzice kupuja
zabawki... Pytam jednak, bo z panstwowymi nie mam do czynienia. Jednak
wydaje mi sie, ze takze w panstw. powinien byc jakis statut, umowy z
rodzicami itp. dokumenty.
> 4. zabawek i pomocy jest jak na lekarstwo - niech natychmiast dofinansują
> albo podzielą się tym co jest w standardowej sali
To jest kolejny podstawowy argument.
> 5. nasze dzieci tej grupy (nazwy głównie) nie lubią bo jak były
> niegrzeczne to jedna z Pań za karę prowadziała je tam (coby ochłonęły)
> więc im się to z karą kojarzy
Nie bardzo rozumiem. Maja zmieniona/zamieniona nazwe z tamta grupa? Czy
prowadzila do tej sali, w ktorej mialy siedziec za kare? Swoja droga -
glupia metoda karania.
> 6. tekst, ze tamci rodzice wymogli to na p. dyrektor działa na mnie jak
> płachta na byka i ja też jutro idę coś wymóc !!!
Co to jest w ogole za przedszkole? Dziwne zasady tam panuja...
> Jak rozmawiać z dyrektorką, co możemy zrobić oficjalnie (naprawdę lub
> tylko jako straszak w rozmowie) i inne pomysły mile wiedziane.
Sprawa jest delikatna. Straszyc dyrektorki to raczej sie nie powinno, bo na
dobre Wam to jednak nie wyjdzie. Duzo zalezy od tego, jaka ta pani naprawde
jest (osobowosciowo/charakterologicznie). Jak "tamci rodzice" cos wczesniej
na niej "wymogli", to jakas slaba jednostka. Wiec i moze straszenie jednak
tu cos da? A moze jej po prostu "tamci rodzice" w lapke dali? Mi sie w
podobnych sytuacjach taka zaroweczka "lapowkowa" zaswieca.
Jak nie bedzie chciala pani dyr. zmienic sal, jak bylo, to naprawde
powinniscie domagac sie doposazenia sali do wymagan rozwojowych dzieci.
Napiszcie jakas zbiorowa petycje z wyszczegolnieniem, na czym Wam
szczegolnie zalezy.
No i na koniec dodac trzeba, ze chodzi o grupe 6-latkow (zerowkowa), prawda?
Bo na psd sa tez nowi rodzice. :-)
To tak "na goraco".
Nam sie tez w "naszym" przedszkolu nie podobaja niektore klimaty. Przede
wszystkim to, ze panie podnosza kwote czesnego w tempie, przekraczajacym
wszelkie zasady dobrego smaku. Ostatnio o 25%! I prosza o przyniesienie (w
wyprawce): chusteczek do nosa, chust. nawilzanych, higienicznych podkladow
na miejsce do spania.
Iwona
|