Data: 2009-06-03 04:22:31
Temat: Re: noze kuchenne - roznice
Od: "Jacek" <m...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Jedyne noże, których nie trzeba ostrzyć, to takie, o których pisze Ikselka
(leżą nieużywane w dolnej szufladzie).
Każdy ma jakieś przyzwyczajenia i preferencje, więc kup to, co Ci pasuje i
się podoba i niekoniecznie od razu zestaw. Ja na przykład mam już chyba
czwarty komplet noży i zawsze używam tylko trzech: mały spiczasty, duży
szeroki i od wielkiego dzwona jeszcze średni wąski. Pozostałe noże z zestawu
mogą nie istnieć, tylko zajmują miejsce.
Dlatego radzę kupić te, których się używa a nie cały komplet.
Mam porównanie noży różnych marek od Nirosty po Zepter. Nie widzę jakiejś
istotnej różnicy w jakości, która usprawiedliwiałaby cenę. No i idąc z
Zepterem na szlifierkę muszę to robić po kryjomu, bo żona mogłaby nie
przeżyć tego widoku,
Jacek
|