Data: 2015-10-11 00:32:09
Temat: Re: o głodzie nowości
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Qrczak pisze:
>>> Mogę podrzucić swoje dzieci, jeśli jeszcze raz chciałbyś podjąć
>>> wyzwanie... hehe
>>
>> Nie było szans... :-) Widać było że zmuszają się do jedzenia,
>> pytając co chwilkę co wchodzi w skład tego, tamtego - jakby
>> nie chodziło wyłącznie o produkty zwierzęce ale lista pokarmów
>> i składników niekoszernych była znacznie, znacznie długa :-)
>>
>> A co do dzieci, na szczęście w tym gronie dzieci nie przychodzą,
>> więc problemów dużo mniej tego typu.
>
> Moje starsze dzieci nie sprawiają problemów wychowawczych, są
> natomiast bardzo "koszerne" w kwestii jedzenia.
Się wyprowadzą, będzie spokój. Same se pichcić będą.
>>> Mój syn wyznaje na ten przykład zupełnie odwrotną metodę: w gościach
>>> nic nie je, a potem w domu lodówka do późnych godzin nocnych skrzypi
>>> drzwiami.
>>
>> Hm... :-) Może nic mu w gościach nie smakowało? ;-)
>> Albo złego sera feta kupili?
>
> On generalnie niewiele je. I ciężko mu dogodzić.
Mogę jeszcze polecić WD-40. Przeważnie pomaga. Na niektóre aspekty.
--
Jarek
|