Data: 2015-10-11 17:45:49
Temat: Re: o głodzie nowości
Od: Qrczak <q...@q...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2015-10-11 15:04, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
> Dnia Sun, 11 Oct 2015 09:22:18 +0200, Qrczak napisał(a):
>> Dnia 2015-10-11 01:22, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
>>> Dnia Sun, 11 Oct 2015 01:12:01 +0200, Qrczak napisał(a):
>>>> Dnia 2015-10-11 00:37, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
>>>>> Dnia Sun, 11 Oct 2015 00:24:25 +0200, Qrczak napisał(a):
>>>>>> Dnia 2015-10-10 20:31, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
>>>>>>> Dnia Sat, 10 Oct 2015 15:31:41 +0200, Qrczak napisał(a):
>>>>>>>> Dnia 2015-10-10 14:54, obywatel Stokrotka uprzejmie donosi:
>>>>>>>>>> W sytuacji jakiejś imprezy domowej macie jakiś jeden sprawdzony zestaw
>>>>>>>>>> żywieniowy - gość zawsze wie, co go czeka - czy zmieniacie menu, przez
>>>>>>>>>> co gość wciąż jest zaskakiwany (nie wie, czy się naje)?
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Gość zawsze wie co go czeka, ale meni ewaluuje.
>>>>>>>>
>>>>>>>> Robisz jakąś ankietę, głosowanie, listę życzeń przed wyjściem gości?
>>>>>>>>
>>>>>>>>>> To samo odwracając role: idąc w gości wolicie wciąż to samo czy
>>>>>>>>>> próbować nowych potraw?
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Jest mi to obojętne, stosuję zasadę by na imprezę iść najedzoną, potem
>>>>>>>>> staram się tylko skosztować tego i owego, omijając owoce morskie itp.
>>>>>>>>
>>>>>>>> Do restauracji też?
>>>>>>>
>>>>>>> A odkąd to chodzi się w gości do restauracji?
>>>>>>
>>>>>> Do restauracji też się chadza jeść.
>>>>>
>>>>> "W sytuacji jakiejś imprezy domowej macie jakiś jeden sprawdzony zestaw
>>>>> żywieniowy - gość zawsze wie, co go czeka - czy zmieniacie menu, przez
>>>>> co gość wciąż jest zaskakiwany (nie wie, czy się naje)?"
>>>>>
>>>>> Imprezy domowe odbywasz w restauracji?
>>>>
>>>> Zdarzało się.
>>>
>>> Gdzie jeszcze?
>>> 3-]
>>
>> W ogrodzie.
>
> Rozumiem, że przy-domowym. Bo że restauracja też własna, domowa, to już
> uważam za oczywiste 3-]
Właśnie.
Q
--
Niektórzy zarzucają mi bycie szowinistą, a ja zawsze w takiej sytuacji
powtarzam, że to nieprawda, bo szowiniści to tacy goście, którzy
uważają, że kobieta powinna siedzieć w kuchni.
Ja natomiast uważam, że w kuchni też może coś popsuć.
|