Data: 2006-02-08 09:03:44
Temat: Re: obowiązki dzieci w domu ...
Od: medea <e...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Radek napisał(a):
> Ta więc proszę Cię, nie pal głupiej, że to nie jest sprawa
> kosztów... bo jest i zawsze była.
Wysmarowałeś takiego długiego kulturalnego posta po to, żeby mi na
koniec "kulturalnie" powiedzieć, że palę głupa? Myślałeś, że nie
doczytam? Otóż ja wytrwała jestem :-).
Jedno mi się nasuwa stwierdzenie - byt określa świadomość - Ty
świadomość wielu spraw, o których się tutaj mówi, masz IMO kiepską.
Trudno dyskutować sensownie z kimś, kto ma skrajnie różne kryteria
wartości. Dla Ciebie supermarketowe kompoty, pierogi i sałatki to
cudeńko, a mnie się na ich widok rzygać chce. Ale jak to mawiają " gówno
jesz, gówno wiesz". No i nie pozostałam Ci dłużna :-).
Pozdrawiam
Ewa
|