Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.task.gda.pl
!news.mm.pl!not-for-mail
From: "Nixe" <n...@f...peel>
Newsgroups: pl.soc.dzieci.starsze
Subject: Re: obowiązki dzieci w domu ...
Date: Fri, 10 Feb 2006 07:52:44 +0100
Organization: Multimedia Polska sp. z o.o.
Lines: 44
Message-ID: <dshd7u$278u$1@news.mm.pl>
References: <43e76fea$1@news.home.net.pl> <ds83lf$iav$1@news.onet.pl>
<ds8b8q$io4$1@news.mm.pl> <ds8bvk$i7e$1@news.onet.pl>
<ds8cvr$1mks$1@news.mm.pl> <ds8dji$o0g$2@news.onet.pl>
<ds8ejm$2og6$1@news.mm.pl> <ds97h3$gep$1@news.onet.pl>
<h...@4...com> <dsa4md$4sr$1@news.onet.pl>
<g...@4...com>
<43e8d656$0$1463$f69f905@mamut2.aster.pl>
<2...@4...com>
<43e92fe1$0$1464$f69f905@mamut2.aster.pl>
<s...@4...com>
<43ebc44a$0$1467$f69f905@mamut2.aster.pl>
NNTP-Posting-Host: host-81-190-108-47.gdynia.mm.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.mm.pl 1139554366 72990 81.190.108.47 (10 Feb 2006 06:52:46 GMT)
X-Complaints-To: a...@m...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 10 Feb 2006 06:52:46 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2180
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2180
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.dzieci.starsze:10834
Ukryj nagłówki
W wiadomości <news:43ebc44a$0$1467$f69f905@mamut2.aster.pl>
UlaD <u...@a...net> pisze:
> Dlaczego uwazasz, ze przeskakuje. To Wy (czyli Ty, Nixe i pewnie ktos
> jeszcze) piszecie, ze dziecko wlasnie powinno miec swoje codzienne
> regularne obowiazki. Ma to nauczyc prac domowych i dyscypliny, czy
> czegos nie zrozumialam?
Ma to nauczyć systematyczności, obowiązkowości, poczucia
współodpowiedzialności za rodzinę i miejsce w którym mieszka. Uważam, że to
się bardzo przydaje w przyszłości, a w wielu przypadkach jest wręcz
warunkiem koniecznym, by "deliwent" jako dorosły już człowiek, nie mieszkał
w zapuszczonej norze i nie kupował kolejnej patelni do kolejnej jajecznicy,
a jeśli zwiąże się z inną osobą, by nie wchodził w ten związek z rolą taką,
jaką pełni żona "on'a".
> Ja natomiast tym razem zgadzam sie z Iwonka,
> ze dziecko w wieku szkolnym ma kupe obowiazków wynikajacych z nauki
> (a Michal jest raptem w trzeciej klasie, wiec ma ich i tak stosunkowo
> mniej, niz taki gimnazjalista, czy licealista) i zasadniczo powinno
> sie skupic na tym, bo jednak niestety od efektów tej nauki bedzie
> duzo zalezec w przyszlosci.
I naprawdę uważasz, że od (całkiem przykładowo) wyczyszczenia kuwety
[poniedziałek - 10 minut], poukładania wypranych rzeczy w swojej szafce
[wtorek - 5 minut], czy pomocy w sprzątnięciu kuchni [czwartek - 15 minut]
narobi sobie problemów w szkole, bo nie będzie w stanie skupić się na nauce?
Przecież nikt nie każe dziecku odpracować swojej godziny w ogrodzie czy
sprzątać gruntownie całej łazienki.
> Jak napisalam, Michal rano wychodzi przed
> 8, wraca (wliczajac w to karate) kolo piatej, szóstej do domu. W
> imie czego mam go zaganiac do "obowiazków", jesli po pierwsze jest
> glodny i zmeczony, a po drugie czesto ma jeszcze jakies lekcje do
> zrobienia.
Codziennie tak ma? Łącznie z weekendami? W takim razie to zmienia postać
rzeczy.
U nas nie wygląda to aż tak tragicznie. Jedynie środy zabite są od rana do
wieczora.
--
PozdrawiaM
|