Data: 2006-02-10 09:40:32
Temat: Re: obowiązki dzieci w domu ...
Od: Agnieszka Krysiak <k...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
A czereśnie tego lata były słodkie, co poświadcza "Iwon\(k\)a"
<i...@p...onet.pl> mówiąc:
>> A jakie to ma znaczenie w ogólnym rozrachunku dla takiej osoby, jeśli
>> jest jest po prostu trudno? Bo np. takie a nie inne są oczekiwania
>> drugiej strony i chce się im sprostać.
>
>iz moze by ten ktos np te oczekiwania nieco zmienil?
>czy jesli druga strona ma jekies stereotypy, to automatycznie
>Ty masz nim spostac? a jak chcesz, imo da sie zrobic.
>kwestia czasu.
Nie dyskutuję na temat relacji w związkach. Cały czas piszę z pozycji
rodzica, który ma na względzie przyszłość dziecka. Po co mam fundować
dziecku problemy, skoro mogę w dużym stopniu im zapobiec?
>> Piszę o tym, że można pewnym rzeczom w bardzo prosty sposób zapobiec,
>> zwyczajnie ucząc dziecko codziennych zajęć i obowiązków. To, jak sobie
>> poradzi w życiu taka wychuchana primadonna, to rzecz pochodna. Jeśli
>> sobie poradzi i znajdzie sponsora/niewolnika/bratnią duszę - super. Ale
>> po co w ogóle wychowywać dziecko w ten sposób? Żadna to korzyść dla
>> niego.
>
>czy mam rozumiec, ze nic nie robilas kolo siebie- nie mylas sie, nie
>uczylas sie, nie orgazniowalas czasu, nie sprzatlas biurka zeby zaczac
>zadanie robic, nie szlas sama do biblioteki, i sama nie szukalas
>zrodel wypracowania, sama nie chodzilas do szkoly itd
Nie mam ochoty opisywać, jak wyglądało moje dzieciństwo. Jednak z tego,
jak mnie wychowywano i w jaki sposób zderzyłam się z rzeczywistością
potrafię wysnuć odpowiednie wnioski. To, co napisałam w wątku należy
traktować jak najbardziej dosłownie i nie interpretować według własnych
doświadczeń. Nic więcej ponad to.
>ktos uzyl dobrego argumentu, iz bycia mama sie nie uczymy w dziecinstwie,
>a jednak nimi jestesmy. da sie.
Między byciem dzieckiem, a byciem dorosłą osobą jest jeszcze okres,
kiedy nie jest się ani tym ani tym.
Poza tym, tak, wiele się da. Tylko z określona bazą umiejętności da się
więcej i wcześniej i bez niepotrzebnych stresów. I nie, nie ma tu nic do
rzeczy twoje osobiste doświadczenie ("a bo ja stresów nie miałam"), bo
są ludzie, którzy stres mieli i tacy ludzie będą. I dla nich ten stres
jest jak najbardziej rzeczywisty, mimo że ktoś inny zleje całą sytuację
sikiem miękkim.
Agnieszka
--
Proudly (-.-------.- Folk Lore for the Masses -.--------.-)
Presents: ("Kobieta znacznie mniej odpowiada za to, co robi.)
GG:1584 ( Mężczyzna powinien się wstydzić." Jacek Kijewski)
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=108996 - znajdź coś dla siebie
|