Data: 2003-06-18 06:04:25
Temat: Re: obrzydliwe chwasty zamiast posianej trawy
Od: "arnizet" <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witajcie!
Mam podobny problem z tym że trawnika założonego mam trzy razy więcej
zaś trawa wschodzi bardzo nijako. Perz powoli staram się usuwać mechanicznie
jest to trochę upierdliwe ale cóż, mam tylko nadzieję że coś to da.
Proponuje poczekać aż trawa wzejdzie i poprzez częste koszenie trawa sama
sobie poradzi
ze wszystkimi chwastami (no może nie dokońca)
Większy problem stanowi WODA.
Jej brak na terenach Kujaw stanowi poważny problem.Jeszcze wprowadzono zakaz
podlewania
do godz. 22.00.Co Wy na to.
Aby podlać ok 1200 m/2 trzeba kilku godzin. Nieźle co :((((((
Pozdrowienia
Arnold
Użytkownik "Kinga" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bckadk$eur$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witajcie,
> Mamy zielony, szczelnie okrywający glebę i dorodny problem zamiast
> kiełkującej trawki, którą posialiśmy jakieś 3 tygodnie temu :(
> Na przoranej glebie lekkomyslnie (bo bez zastosowania uprzednio jakiegoś
> herbicydu, np Roundapu) posialiśmy trawkę...straszna susza, sąsidztwo
> dzikiej nie koszonej łąki i dość kiepska gleba (jakaś taka
> piaszczysto-gliniasta) zrobiły swoje. Zamaist trawki wyrosły nam (już
> skonfrontowałam te chwasty z opisami w sieci) : perz polny, powój, komosa
> biała i chwastnica....Wiem, że Roundapu już zastosować raczej nie można ze
> względu na obecność nasion trawy...więc:
> 1) co proponujecie na gęsty perz -ręczne usuwanie nie wchodzi w rachubę,
> próbowaliśmy ale na ok.400 m2 nie ma to sensu...
> 2) z sieci uzyskałam informację, że pozostałe trzy chwasty może
zlikwidować
> niejaki preparat Pielik, coś o nim wiecie? a może macie dla nas inne
> propozycje...
> strasznie proszę o pomoc, bo te chwasty są coraz większe i większe a
trawki
> jak nie ma tak nie ma...
> dzięki :)
> Kinga
>
>
>
|