Data: 2004-09-24 10:58:26
Temat: Re: odpowiedzialno?ć (długie)
Od: Andrzej Garapich <garapich malpa isez kropka pan kropka krakow kropka pl a t...@t...zmyłka>
Pokaż wszystkie nagłówki
Fri, 24 Sep 2004 12:36:36 +0200, "Margola Sularczyk"
<margola@won_spamie.ruczaj.pl> pisze:
>> >Odpadam. Naprawde - latwiej jest zmienic partnera, niz charakter tego
>> >obecnego. Nie-wiem-ile kobiet sie na czyms takim przejechalo.
>>
>> A to ciekawe, co napisałaś... Możęsz doprecyzować? Co jest wg
>> ciebie łatwiejsze: zmiana charakteru partnera czy zmiana partnera
>> na takiego, bez drażniącej usterki?
>
>O przepraszam. Nie było żadnych warunków dodatkowych ;) Zmiana partnera na
>innego. Kropka.
O nie nie nie! Jeżeli panna się zastanawia, co lepiej: zmienić
charakter partnera czy samego partnera, to w domyśle mamy,
że nowy (hipotetyczny na razie) partner rózni się kluczowym
parametrem od poprzedniego.
To przecież oczywiste, że jeśli pannę drażnią np. porozrzucane
skarpetki, to będzie to kluczowe kryterium w poszukiwaniu nowego
modela. Nie mam racji?
pozdrawiam serdecznie
Andrzej Garapich
--
Kto w młodości był socjalistą
ten na starość będzie świnią
|