Data: 2006-02-12 21:03:37
Temat: Re: odpowiedzialno?ć zbiorowa
Od: "Nixe" <n...@f...peel>
Pokaż wszystkie nagłówki
W wiadomości <news:15jmu94zx3kst$.dlg@juzwolalbympolizacslonine.g
ov>
puchaty <p...@g...pl> pisze:
> Moment. Przecież zapytałaś Medei "a w innej sytuacji byś kupiła?" i
> odpowiadasz "też przecież nie" - czyli dokonujesz jednak jakiegoś
> rozróżnienia.
Owszem. Pytałam, czy kupiłaby w sytuacji, w której nie czułaby
odpowiedzialności zbiorowej.
Wyszło na to, że ona czuje ją zawsze. Ja nie.
IMHO jej motywacja postępowania, pomimo, że pozornie podobna, różni się od
mojej.
Mam nadzieję, że to Ci wystarczy, bo nie zamierzam dłużej ciągnąć tego
tematu.
Jesteś bardziej namolny niż Molnarka w pełni sił witalnych.
[co do reszty posta, to nie mam dziś nastroju na aż tak filozoficzne
dywagacje, bo wyjdzie na to, że nie kupuję kradzionego z pobudek czysto
egoistycznych i w ogóle cała odpowiedzialność zbiorowa wynika z genetycznie
uwarunkowanego egoizmu człowieka ;-]
--
PozdrawiaM
|