Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: krys <k...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.soc.dzieci.starsze
Subject: Re: odpowiedzialność zbiorowa
Date: Sun, 12 Feb 2006 09:59:22 +0000
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 24
Message-ID: <dsn0u2$2a2$1@inews.gazeta.pl>
References: <dsisfl$3ll$1@news.onet.pl> <dslgc3$uam$1@news.mm.pl>
<dslket$2o4$1@news.onet.pl>
Reply-To: k...@p...onet.pl
NNTP-Posting-Host: gprs7.orange.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8Bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1139738372 2370 217.116.100.249 (12 Feb 2006 09:59:32 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 12 Feb 2006 09:59:32 +0000 (UTC)
X-User: news_krys
User-Agent: KNode/0.7.7
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.dzieci.starsze:10924
Ukryj nagłówki
kolorowa napisał(a):
Zbiorowo trochę
> nabroiliśmy, ale byłam jedyną osobą (na dwanaście), która się
> przyznała i poniosła tego konsekwencje. Z tego, co pamiętam nikt nie
> miał żadnych wątpliwości co do swojego postępowania. Ktoś tam nawet
> sobie ze mnie ubaw zrobił. Trochę wtedy zgłupiałam.
> Powiedzcie mi więc, jak wygląda praktyka. Narazilibyście na to swoje
> dzieci?
W młodości to my mieliśmy taka niepisana klasową umowę, że jak się
umawiamy, że coś zbroimy, to broimy solidarnie, a jak sie wyda, to
solidarnie odpokutujemy. Natomiast jak ktos cos broił indywidualnie, to
albo sam sie przyznawał, jak się wydało, albo klasa ponosiła
konsekwencje, ale winowajca miał sie z pyszna, bo resztę porachunków
załatwialiśmy we własnym gronie. Ale faktem jest, że były to raczej
wybryki, niż "przestępstwa".
Ja swoje dzieci uczę tak: "postępuj tak, żebys nie musiał się wstydzić
tego, co robisz, ale jeśli juz coś zmalujesz, to miej odwagę poniesc
tego konsekwencje". Póki co na efekty nie narzekam.
> --
Pozdrawiam
Justyna
GG 6756000
|