Data: 2013-06-11 14:53:00
Temat: Re: ogorki kiszone
Od: Feniks z popiołów <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2013-06-11 12:37, J.F. pisze:
> Nastawilem ogorki do kiszenia w sloiku.
> no i po paru dniach - ogorki kwasne, ale woda ciagliwa jak glut z nosa
> czy kisiel. Po oplukaniu zjesc sie da, ale cos tu jest nie tak.
>
> Pierwszy raz sie to stalo rok temu - ale teraz powtorka, i trzeci raz
> nastawilem i znow to samo. Sloj wyparzony, woda gotowana, z dodatkow
> tylko sol, koper i czosnek.
Mnie się też to niestety czasem zdarza. Albo ogórki trafiłeś złe, albo
było zbyt duszno. Burzowa, upalna pogoda nie służy kiszeniu. Po prostu
zgniły.
Ewa
|