Data: 2006-07-06 19:50:40
Temat: Re: ogórki małosolne
Od: Wladyslaw Los <w...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
In article <e8jnhj$lfl$1@atlantis.news.tpi.pl>,
Jerzy Nowak <0...@m...pl> wrote:
> Wladyslaw Los napisał(a):
> > In article <e8cn0f$nec$1@news.onet.pl>, Kyllyan <m...@o...pl> wrote:
> >
> >>>>> Bez korzenia i liści chrzanu?
> >>>> Przecież mowa o małosolnych.
> >>> No wlasnie, malosolne ogorki bez tych wszystkich udziwnien wychodza
> >>> naprawde bardzo dobre.
> >>>
> >> To nie są udziwnienia. Wszystkie te dodatki dodaje się właściwie nie dla
> >> smaku,
> >> a dla garbników, które zawierają, a które to pomagają w utrzymaniu
> >> jędrności ogórków w czasie długotrwałego przechowywania.
> >> W małosolnych można dodać je dla smaku, jak kto lubi.
> >
> > Tyle, że wtedy nie smakują jak małosolne.
>
> A spirytus rozrabiasz wodą destylowaną dla zachowania smaku?
> ;-)
Oooo???
> pozdr. z chrzanem, liśćmi wiśni i czarnej porzeczki w zalewie do
> *małosolnych*
Smak każdej potrawy ignorant może zabić nadmiarem zbędnych przypraw.
Doddatki o kórych piszesz w ogórkach kiszonych na zimę, służą przede
wszystkim ich utrwaleniu. Smak, który nadają ogórkom jest rzeczą wtórną
i zbędną w przypadku małosolnych, które robione są na prędkie zużycie i
winny mieć smak świeży i naturalny.
Władysław
|