Data: 2011-04-03 20:48:09
Temat: Re: olej czy smalec?
Od: JaMyszka <f...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 2 Kwi, 20:28, mal wrote:
> [...]
> http://wyborcza.pl/1,76842,7717475,My_chcemy_masla_a
_nie_margaryny.html
Jak widzę taki tekst
[quote]Źródłem długołańcuchowych wielonienasyconych kwasów
tłuszczowych EPA i DHA o wysokiej aktywności biologicznej są tłuszcze
ryb i ssaków morskich. Właś-nie te kwasy tłuszczowe są naturalnym
budulcem mózgu, stymulują pamięć, koncentrację, chęć do nauki,
koordynację ruchową oraz układ odpornościowy. Ich niedobór powoduje
nadpobudliwość psychoruchową dzieci, czyli ADHD, depresję, demencję
starczą, a prawdopodobnie także inne choroby neurologiczne.[/quote]
to się zastanawiam, jak to się stało, że nauczyłam się czytać i pisać?
Bo moi przodkowie dopiero od XIX w. mieli możliwość zdobycia zwierząt
morskich.
No i bardziej filozoficznie, zastanawia mnie fakt, że na stolcu
polskim siadali wychowani z daleka od morza, a nie np. gdańszczanie.
To kto tu miał większe predyspozycje "mózgowe"?
Już nie mówię o tym, że znane mi narody łykające owoce morza od
pokoleń, wykazują słabe opanowanie psychoruchowe.
--
Pozdrawiam :)
JM
http://www.bykom-stop.avx.pl/index.html
Bezpieczny wolontariat (Nobel?): http://zwijaj.pl/
|