Data: 2002-08-29 09:02:48
Temat: Re: opłaty winietowe
Od: "Marian L" <m...@l...org.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam
Szanowny"Piotr Zawadzki" w news:akkm68$phg$1@news.tpi.pl...
napisał:
> Np. oszczędności polegające na _nie_ kupowaniu drogich samochodów
> służbowych dla oficjeli pod pretekstem ostatniej wizyty papieża. Parę
> mln poooszło (i to przy jednostkowym zakupie!). Myślisz, że tego typu
> przykładów nie mozna podać więcej? Wystarczy czytać codzienną prasę.
Czyżby oficjele mieli jeździć polonezami ?
> A poważnie: popełniasz kardynalny błąd swoim stwierdzeniem.
> Błędem IMHO jest twoje zrzucanie odpowiedzialności za wymyślenie
> "alternatywnego programu finansowania i budowy autostrad" na
> grupowicza 'scorpio', czy kogokolwiek innego oprócz rządu.
> bowiem, że to rząd jest wybrany po to, aby konstruował i realizował
> budżet, a nie obywatele. To co proponujesz, jest anarchią albo (w
? Na nikogo nic nie zrzucam, tym bardziej na "scorpio" konkretnego
aż do bólu. Rząd ma program winiet i jak widać go realizuje, co nie
znaczy że nie chciał bym poznać innych alternatywnych programów.
Jak widać nie ma innych całościowych programów.
> Po co jest
> rząd? Właśnie po to, aby wymyślał "alternatywne programy" dla
> czegokolwiek, czego zażyczą sobie obywatele.
Nie - rząd nie jest do wymyślania alternatywnych programów, tylko
do realizacji programu przyjętego przez większość sejmową.
> Wyobrażasz sobie, aby premier jakiegokolwiek państwa
> powiedział do kogoś z ulicy: "jak się panu nie podoba nasz pomysł na
> finansowanie tego przedsięwzięcia, to wymyśl pan lepszy"? Gdyby do
> tego doszło, powinien podać się do dymisji, bo niewiele wart jest taki
> premier, który pracę, za którą bierze pieniądze i za ktorą ponosi
> polityczną odpowiedzialność, chce przerzucić na barki innych.
Jestem przekonany że obecny premier (w odróżnieniu od poprzedniego)
wie czego chce, ale i jest otwarty na rozsądne propozycje. No i bierze
odpowiedzialność za to co robi cały rząd.
Jednak to jest już dyskusja upolityczniona i nie na tą grupę.
Pozdrawiam
Marian L
|