Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!mimuw.edu.pl!news.mimuw.edu.pl!newsfeed
.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: Marsel <i...@v...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: optymizm
Date: Sat, 5 Apr 2003 17:42:43 +0200
Organization: .
Lines: 37
Message-ID: <M...@n...tpi.pl>
References: <M...@n...onet.pl>
<M...@n...tpi.pl> <b6mhsh$re$1@foka.acn.pl>
<M...@n...tpi.pl> <b6mqu0$5ue$1@foka.acn.pl>
NNTP-Posting-Host: pe190.rzeszow.sdi.tpnet.pl
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1049557391 9699 213.77.160.190 (5 Apr 2003 15:43:11
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 5 Apr 2003 15:43:11 +0000 (UTC)
X-Newsreader: MicroPlanet Gravity v2.50
X-No-archive: yes
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:195407
Ukryj nagłówki
Bacha:
> Poprzez odpowiednie nastawienie. Jest ono wprawdzie weryfikowalne realiami i
> dlatego potrzebny jest jeszcze upór (zależny od siły motywacji). Tyle, że
> aby w tym uporze wytrwać należy być chociaż trochę optymistą. I tu nam się
> kólko zamknęło niestety. To circulus vitiosus jest tylko pozorne.
> Świadczy ono jedynie o tym, że czynnikami, które o tym decydują, są
> zarówno predyspozycje wrodzone jak i wyuczone, psychologiczne. Ponieważ u
> człowieka ten drugi czynnik jest bardzo znaczący i silnie modyfikuje
> (wzmacnia lub tłumi) predyspozycje, więc szansa na uzupełnienie braków jest
> znaczna. Nie należy jednak moim zdaniem przesadzać. Trzeba mieć świadomość,
> że między pesymizmem a optymizmem plasuje się gdzieś realizm.
Nie nie. Realizm to stanowczo zbyt pesymitycznie jest widziany. Nawet
gorzej niz naiwnosc.
Ja to widze nieco czarniej (tez - na bialym, czyli czytelniej).
Pesymizm miewa czesto swoje korzenie wlasnie w naiwnosci, ktora
przeciez sprzyja nabywaniu pewnych doswiadczen.. Kiedy realia sa
natepswem pesymizmum, z samego pesymizmu nie mozna wyrwac sie
realizmem. Naiwnosc przywolywana przez Ciebie zdaje sie milutka, ale
(conajmniej) zbyt ryzykowna. Nadzieja? to stan statyczny. Moze trwac
wieki i nic nie zmienic.
Potrzebny jest optymizm ze swoim pozytywnym potencjalem, ale mozliwie
nimimalnie skazony naiwnoscia.
Nie wiem wiec czy pytac o techniki uczenie sie naiwnosci.. zreszta,
jak to brzmi?? :)
> A ten dla
> poprawnego funkcjonowania wydaje się najbardziej optymalny. ;)
wbrew nazwie OPTYM-izm? ;)
--
Marsel
|