Agata <a...@g...com.pl> napisał(a):

> ....o kalmarach mowia tak ze albo je obrabiac bardzo dlugo albo bardzo
> krotko...na glebokim tluszczu taki kalmar dojrzewa w ciagu 2
> minut...przetrzymany zamienia sie w kauczuk...no i sie przypala ;)
>
> krewetki obsmazone, pokropione cytryna, tuz przed zdjeciem wzbogacone
> kawalkiem masla ktore jeszcze zdazy sie rozpuscic i wcisnietym
> czosnkiem....zostaja natychmiast wrzucone na talerz...pociagniete swiezo
> zmielonym pieprzem i zapodane z bulka lub....czosnkowym majonezem lub
> ajoli...dobry majonez z czosnkiem i siekana natka ma do tego klimat choc
> sama nie naleze do fanow meczenia smaku krewetek czymkolwiek......dla mnie
> wystarcza czosnek i maslo i bulka...no dobra i zimne takie biale w
> kieliszku.......

no wlasnie, a jaki sosik do tych bialych, zimnych w kieliszku? :)

Antek

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/