Data: 2006-11-28 05:44:31
Temat: Re: owoce morza
Od: Wladyslaw Los <w...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
In article <4...@g...pl>, Andrzej <g...@g...pl>
wrote:
> >
> > czepiasz sie :)
> > ale slyszalam jeszcze dary morza, pasuje?
>
> Duzo duzo lepiej.
> Chociaz, jako pesymista z natury oczyma wyobrazni widze wszystkich tych ktorzy
> "zbierajac" te "dary morza" mimo woli stali sie pozywieniem tych "darow".
Dużo gorzej. Morze nic nam nie darowuje. Przede wszystkim określenie
"dary morza' sugeruje wszelkie jadalne stworzenia morskie, gdy "fruits
de mer" to głownie skorupiaki, mięczaki, głowonogi itp. z wyłączeniem
ryb. Morze więc raczej "śmieci morskie", lub "produkty spożywcze
pochodzenia morskiego drugiego sortu"? ;-)
Władysław
|