Data: 2003-06-24 06:29:53
Temat: Re: pieczone ziemniaczki
Od: "Tashunko" <l...@...o.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Osoba wirtualnie znana, jako "Piorun" napisała:
> Ziemniaczki są na pewno pieczone, pokrojone w ćwiartki, wogóle nie
> tłuste. Skorupka jest przypieczona na kolor złoty. Nic więcej
> specjalnego nie ma tam, poza tym smakiem :o)
>
> Zastanawiałem się tylko jak to zrobić żeby te ziemniaczki były tak
> dobrze przypieczone, a zarazem nie tłuste. Tam po prostu wogóle nie
> czuje się tłuszczu.
I tu mi się przypomniało jedno z najsmaczniejszych dań mojego
dzieciństwa, aż ślinka poleciała:)
Moja ukochana Babunia , a niekiedy Dziadziuś zawsze do obiadu gotowali
dla mnie ziemniaki w całości, potem przekrajali na ćwiartki lub na
połówki i takie kładli na blachę pieca - wtedy jeszcze były piece
kaflowe !!! Ziemniaczki cudownie sie przysmażały z każdej strony i
takie wcinałam:) Niebo w gębie!!! Jedliście takie cudeńko???
Ciągle szukam kogoś z piecem kaflowym w celach jak wyżej, ale nikt już
takiego cuda w najbliższym otoczeniu nie posiada:((((
Wiem, że nie o taki przepis chodziło, ale tak mnie wspomnieniowo
naszło:)
Pozdrowionka poranne!
--
**********Tashunko**********
|