Data: 2004-12-17 07:22:20
Temat: Re: piernik dojrzewa
Od: "osinka" <o...@v...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> 1. czy wałkować taki zimny z lodówki, czy lepiej poczekać aż będzie o
temp.
> pokojowej -teraz jest bardzo twardy?
Mój dojrzewał 5 tygodni, tydzień temu upiekłam pierniczki. Zrobiłam ciasto z
przepisu na piernik staropolski.
Moje ciasto postało z pół godziny, potem je "zmiędliłam" w rękach, a potem
już normalnie wałkowałam, nie było problemów. Ciasto nie było bardzo twarde
> 2. jak gruba powinna być warstwa ciasta na jedną blachę?
Wykrawałam ciastka z ciasta rozwałkowanego gdzieś na 1/2cm (pół cm).
Pierwszą partię zrobiłam z ciekno rozwałkowanego ciasta i pierniczki za
bardzi się spiekły.
> 3. ile mniej więcej powinno się go piec i w jakiej temperaturze (piekarnik
> gazowy, zwykły) i jak wygląda dobrze upieczony (ponoć twardy?)?
>
Miałam ustawioną temp. w piekarniku gazowym na 180 stopni, ale nie daję
głowy, bo to stary piekarnik! Najlepiej pilnuj pierników, pierwsza partia
się spiekła. Drugą stałam i pilnowałam, wyciągnęłam gdy ciastka były lekko
miękkawe (ciasto się uginało pod palcami) - i te były najlepsze po
ostygnięciu.
Ciastka były twardawe, teraz nie wiem, bo mąż je schował przede mną, bo non
stop degustowałam i sprawdzałam czy są już dobre! ;)
> Pozdrowienia
> Dorota
>
Pozdrawiam
Osinka
|