Data: 2003-07-15 16:56:21
Temat: Re: po holendersku....mielony befsztyk niemiecki z wolowiny
Od: "Sowa" <m...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "JurekA" <jurdag@....o2.pl> napisał w wiadomości
news:bf0spj$si2$1@news.onet.pl...
> Dzis, o ile mi sie uda (sic!) na tym gdanskim zadupiu kupic mielona
> wolowine (bo zazwyczaj _nie ma_ )
Nie chcę się kłócić na temat "zadupia" kurka wodna, ale wiowołowinę można
sobie wybrać w jednym kawałku i poprosić w sklepie o zmielenie.
Większość sklepów ma maszynkę.
Można poprosić aby początek mielonego mięsa odłożyli osobno, a resztę
będziesz miał na pewno "czystą".
I będziesz wiedział co właściwie masz zmielone - ładny kawałek, czy obrzynki
z żyłami.
- z uśmiechami dla JurkA :-))))
Sowa
|