Strona główna Grupy pl.sci.psychologia po rozstaniu - co wybrac? Re: po rozstaniu - co wybrac?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: po rozstaniu - co wybrac?

« poprzedni post
Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsfeed.gazeta
.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Kropeczka" <U...@p...xo.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: po rozstaniu - co wybrac?
Date: Tue, 15 Apr 2003 22:52:12 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 39
Message-ID: <b7hrdo$sj0$1@nemesis.news.tpi.pl>
References: <b7hn4k$pmh$1@atlantis.news.tpi.pl> <b7hoba$3ug$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: hurrican.whitemouse.com.pl
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1050439928 29280 217.96.2.14 (15 Apr 2003 20:52:08 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 15 Apr 2003 20:52:08 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2720.3000
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:197681
Ukryj nagłówki

Użytkownik "Ali" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b7hoba$3ug$1@news.onet.pl...

> Myślę, że nie ma panaceum. Ot, niektórzy są na tyle dojrzali, że mogą
> utrzymywać ze sobą kontakt, a inni nie. Na ten przykład nie utrzymuję
> kontaktów z gościem, za którego miałam wyjść. Ot, nie chcę się denerwować.
> Kiedy się rozstaliśmy, zaczął wydzwaniać z pogróżkami. Dlatego wolę go
> obchodzić szerokim łukiem.

Rozumiem - u mnie jest akurat na odwrót, to raczej ja moglabym wydzwaniac,
ale pewnie z błaganiami ...

> Ale poza tym przyjaźnię się z kimś, z kim spotykałam się wiele lat temu.
> Jasno określiliśmy wzajemne relacje, nie ma niedomówień i naprawdę jest
> jedną z nielicznych osób, na które zawsze mogę liczyć.

No wlasnie, przecież to też jest mozliwe - ze nasz ex stanie się
przyjacielem...

> Jeszcze jest kwestia właśnie towarzystwa - definitywne zerwanie kontaktów
z
> byłym wiązałoby się jednocześnie z zerwaniem wszelkich stosunków
> towarzyskich ze wspólnymi znajomymi, bo chcąc nie chcąc zdarza się nam na
> siebie wpadać u przyjaciół. A jaki to ma sens?

na szczęście u mnie to odpada - to i tak było na odległość, więc przyjaciół
wspolnych brak.

> A nadzieja? Tego nie da się tak łatwo z siebie wyrzucić. Dlatego pozostaje
> jasne postawienie sprawy. Chyba.

No niby racja, ale co zrobić, jesli nawet mimo jasnego postawienia sprawy ta
cholerna nadzieja dalej pozostaje??

Pozdrawiam

Kropeczka


 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
15.04 Second
15.04 Kropeczka
15.04 Kropeczka
16.04 Turbos1ö
16.04 Kropeczka
16.04 patrycja.
16.04 Kropeczka
17.04 Kuroi Bonza
18.04 patrycja.
20.04 Kropeczka
20.04 patrycja.
21.04 Kropeczka
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6
Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?
Trzy łyki eko-logiki ?????
Jak Ursula ze szprycerami interesik zrobiła. ?
Naukowy dowód istnienia Boga.
Aktualizacja hasła dla Polski.
Kup pan elektryka ?
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Senet parts 1-3
Senet parts 1-3
Chess
Chess
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6