Data: 2008-05-17 11:24:31
Temat: Re: prezent z okazji komunii
Od: "Iwon(K)a" <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> hubert depesz lubaczewski pisze:
>
> >> Widzisz, mnie takie podejście cholernie wkurza jako osobę wierzącą. Jak
> >> Cię denerwuje moja opinia - nie czytaj.
> >
> > takie to znaczy jakie? pytam serio.
>
> Robienie Gwiazdki z sakramentu.
a z sakramenty malzenstwa to juz mozna robic Gwiazdke?? ze zacytuje:
"To jest Komunia a nie wesele :/"
wesele jest z okazji SAKRAMENTU malzesnwta, z jakiej to wiec przyczyny z
okazji SAKRAMENTU komunii, na pary po nim (odpowiednik wesela) nei mozna juz
dostac prezentow?
wiesz co, Ty jestes po prostu najzwykleszja na swiecie hipokrytyczna
Katoliczka, co to w Kosciele bedzie dzieci przestawiac bo za glosno gadaja,
cenzurowac jak to sasiadaka nieskromnie sie ubrala itp....dewotyzm to sie
nazwya co teraz prezentujesz. Bo nei ma lepszego, gorszego, wazniejszego,
mniej waznego sakramentu. Jesli "Gwiazke" dopuszczasz na jednej, dopusc na
drugie. Jesli nie, to na kazdy sakrament!
> > mnie irytuje podejście które ty zaprezentowałeś. to tak jakby na
> > pytanie: "jaki samochód kupić, mam xxxx pln". ktoś odpowiedział: nie
> > kupuj samochodu bo jest niezgodny z moimi przekonaniami ekologicznymi.
> > kup rower.
>
> Jakby Ci to na Twoje przełożyć: myślę, że sporo chrzescijan może się
> poczuc urażonych takim podejściem. To tak jakby ktoś Ci narobił na
> środku pokoju. Łapiesz?
ja jestem urazona Twoim podejsciem. Obludnego Katolika, najglosniejszego na
wsi....
> > nadal nic mi nie wyjaśnia. całkiem serio.
>
> No to juz Ci nie wyjasni. Najwyraźniej tyle a'propos sakramentów Ci
> wpojono. Nie mam nic do dodania.
Tak jak Tobie? Ty przeciez najwyrazniej nic o nich nie wiesz....na jeden juz
szopka jest ok, na drugi nie....
(...)
> IMHO wręcz przeciwnie. Dziecko w tym wieku przeważnie wyznaje tyle ile
> przekazali mu rodzice plus jeszcze trochę od siebie. To rodzice robią z
> tego cyrk. Dzieci podchodzą do tematu dużo poważniej.
Tak jak nowozency robia cyrk ze swojego sakramentu....
>
> > głównie dlatego, że się pewnie nad tą sprawą
> > w życiu nie zastanowiło "tak poważniej".
>
> Myślę, że o wiele poważniej niż rodzic, który robi imprezę komunijną w
> restauracji, sypie gotówką i drogimi prezentami. Dzieci wierzą. Dorośli
> zachowują pozory.
po bierzmowani juz nie, lista prazentow na slub jest juz blogoslawiona....:/
i.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|