From: "MONI|<A" <moni|<...@p...wp.pl>
Newsgroups: pl.soc.dzieci.starsze
References: <gefu6o$dal$1@news.onet.pl>
Subject: Re: problem siedmiolatka
Date: Mon, 3 Nov 2008 08:58:02 +0100
Lines: 76
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5512
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5579
X-RFC2646: Format=Flowed; Response
NNTP-Posting-Host: 213.158.196.80
Message-ID: <4...@n...home.net.pl>
X-Trace: news.home.net.pl 1225699084 213.158.196.80 (3 Nov 2008 08:58:04 +0100)
Organization: home.pl news server
X-Authenticated-User: KOPLAN
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!nf1.ipartners.pl
!ipartners.pl!news.home.net.pl!not-for-mail
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.dzieci.starsze:40672
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Jolka" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:gefu6o$dal$1@news.onet.pl...
> Witam!
> Mam pytanie do nauczycieli klas 1-3 czy dziecko w pierwszej klasie od
> samego
> poczatku roku powinno siedzieć same......?
> Rozwinę problem.
> Córka od trzeciego dnia szkoły siedzi sama w ławce. Pani na początku
> posadziła ją z chłopcem ale po dwóch dniach uznała, że za bardzo razem
> rozmawiają i kazała jej usiąśc samej w drugiej ławce.
> W klasie same siedzą tylko 3 osoby:moja córka, chłopczyk, który ma ADHD i
> w
> zasadzie to na każdej lekcji Pani koło niego siedzi i jeszcze jeden
> chłopiec
> podobnie rozgadany jak moja córka.
> Przyznam, że córka jest rozgadanym dzieckiem tylko, że nastapił problem"
> mamo ja nie mam koleżanki, ja nie mam pary...."
> No, bo jak koleżanka czy para jak siedzi sama!
> Czuje sie przez to gorsza, odepchnięta i zazdrości innym dziewczynkom, że
> mają na przerwie koleżanki do zabawy.
> Dzisiaj wzięła do szkoły małpkę, bo ja nie mam koleżanki....itd itp.
> Pani uważa, że dzięki temu pracuje na lekcji, nie przeszkadza nikomu obok,
> też prawda tylko ja wiem, że klasa pierwsza, początki szkoły dziecko musi
> mieć kogoś z kim może pogadać o sprawach siedmiolatka.
> Nasza pani jest bardzo wymagająca, kładzie duży nacisk na dyscyplinę w
> klasie, dzieci mają dużo zadawane (książki wyd. Mac!!!!) i jest to od
> nich
> wymagane aby wszystko robiły na supeeer!
> Pani ma dobre wyniki w pracy, jest uważana za dobra nauczycielkę ale jest
> oschła dla dzieciaków i rygorystyczna.
> Co mam zrobić aby przekonać Panią do tego, że dla siedmiolatka siedzenie
> samemu w ławce to skazanie na alienację......:(??
> W szkole dla takich dzieci ważniejsze są relacje z koleżankami .
> Jolka
>
Myślę, że nie koniecznie powodem braku koleżanki jest tu samotne siedzenie w
ławce. Może problem tkwi w niej samej.
Moja starsza córka jest teraz w pierwszej klasie, do tej samej szkoły/klasy
trafiła dziewczynka która była w tej samej grupie w przedszkolu. Mądra,
zdolna dziewczynka. W przedszkolu/szkole na początku lubiana przez
rówieśników, po paru tygodniach nie wiadomo dlaczego odrzucona przez grupę.
W tej chwili siedzi sama w ławce, bo na lekcjach próbuje zagadywać koleżanki
nie realizuje poleceń nauczyciela.
Moje dziewczyny zostały kiedyś zaproszone przez ta dziewczynkę i jej mamę do
siebie do domu. Przy następnym zaproszeniu moje dziewczyny nie chciały iść.
Zapytałam dlaczego, starsza córka odpowiedziała: mamo ona przesadza.
I tyle dowiedziałam się na ten temat.
Jola myślę, że tak naprawdę nie wiadomo co jest przyczyna odrzucenia
Twojego dziecka przez grupę, może rówieśnicy nie akceptują jej zachowania,
sposobu bycia, może pani nauczycielka przesadzając ją strzeliła tekst który
na grupę tak zadziałał. Trudno powiedzieć, przesadzanie rozgadanych dzieci
to raczej standardowa praktyka.
A chłopcy o których pisałaś, którzy siedzą sami w ławkach też mają problem z
nawiązaniem kontaktów z rówieśnikami?
Pozdrawiam
Monika
|