Data: 2008-11-03 16:08:20
Temat: Re: problem siedmiolatka
Od: waruga_e <w...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 3 Nov 2008 16:00:59 +0000 (UTC), Iwon(K)a napisał(a):
> Mama napisala tez, ze pani sie nie daje przekonac
Czegoś nie doczytałam?? Nie widzę nic o rozmowie i przekonywaniu pani.
Rozmowa z panią to ma się dopiero odbyć.
Ja bym poszła z pytaniami o to jak pani widzi dziecko na tle klasy, właśnie
o relacje koleżeńskie podczas zajęć ruchowych plastycznych, przerw, wyjść.
Wyjaśniła to co mnie niepokoi, że dziecko czuje się wyobcowane i czy pani
to zauważyła, jeśli tak, to jakie ma na to pomysły, albo co zrobiła w tym
kierunku. A jeśli nie zauważyła, albo ma inne spostrzeżenia to niech się
nimi podzieli z rodzicem.
Wtedy się okaże czy z panią można się jakoś porozumieć, bo tak to my sobie
gdybamy i gdybamy.
--
waruga
|