Data: 2007-05-23 09:15:59
Temat: Re: problemy z tartą
Od: BBjk <b...@q...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dominik Jan Domin pisze:
> Porcelana z pewnością się musi nagrzać, czyli przez pierwszy okres
> studzi ciasto. Ale 200 st to IMHO ciut mało, dałbym wyższa temperaturę.
Wystarczy imo, piekę kruche w 200, choć nie w porcelanie i jest ok.
Zresztą zależy od ciasta, większe w ciut wyższej, drobne w niższej,
tarta jest cienka, więc nie ryzykowałabym 220. No, chyba że na sam
początek, potem zredukować, by brzegi zbyt nie ściemniały. No, ale ta
porcelana musi zabrać sporo ciepła...Więc może na początek dać 220 i
zredukować, jak się już cale ustrojstwo dobrze nagrzeje?
Nikalu, może spróbuj upiec kolejną tartę w jakiejś formie nie z
porcelany, a w temp. tej samej, zobaczysz, jak będzie - i daj znać, czy
wyszło dobrze. Albo w porcelanie zaczynając od 220?
--
BBjk
|